Odpowiednie przygotowanie gruntu pod siew ma szczególne znaczenie w przypadku ciężkich gleb, na których utrudniony jest rozrost korzeni. Żeby zwiększyć efektywność upraw na takich obszarach, konieczne jest spulchnienie twardych warstw ziemi i późniejsze usunięcie zbitych grud. Jakie metody pozwalają skutecznie spulchnić glebę i rozdrobnić ciężkie bryły? Jakie będą do tego niezbędne maszyny rolnicze? Podpowiadamy!
Brona talerzowa
Jedną z najpopularniejszych maszyn rolniczych jest brona talerzowa. Dzięki złożonej konstrukcji, pozwala ona na jednoczesne spulchnienie twardych warstw ziemi i wyrównanie gruntu. Głównymi elementami narzędzia są uzębione dyski oraz wał dogniatający.
Maszyna ta nadaje się do płytkiej uprawy gleby. Najlepiej stosować ją po żniwach, co jednocześnie pozwoli na przyśpieszenie rozkładu resztek pożniwnych. W trakcie jednego przejazdu, za pomocą brony talerzowej dochodzi do rozdrobnienia niepokruszonych skib i odłogów.
Zaletą tego narzędzia jest to, że ma niewielkie zapotrzebowanie na moc i zapewnia bezproblemową eksploatację. W efekcie pozwala poprawić strukturę gleby bez ponoszenia niepotrzebnych kosztów.
Agregat uprawowo-siewny
Maszyną, która pozwala jeszcze bardziej skrócić czas pracy i ilość potrzebnych przejazdów, a więc i obniżyć koszty uprawy, jest agregat uprawowo-siewny. Posiada on dwa lub trzy rzędy zębów, które mają za zadanie spulchnić i rozdrobnić glebę, a także podpory pod siewnik, dające możliwość wysiewu nasion podczas jednego przejazdu.
Agregat uprawowo-siewny służy do rozkruszania ciężkich brył glebowych, przy jednoczesnym ograniczeniu ugniatania gruntu. W przypadku gleb ciężkich jest to szczególnie istotne. Unikając nadmiernego zagęszczenia, można poprawić właściwości podłoża, które staje się w ten sposób bardziej przepuszczalne dla wody i powietrza, umożliwiając w ten sposób lepszy rozrost korzeni.
Głębosz z wałem
W przypadku silnie zbitego gruntu, na którym dochodzi do powstawania ciężkich brył glebowych, zaleca się stosowanie głębosza z wałem. Jest to narzędzie, które pozwala na rozluźnienie skondensowanych warstw gleby na znacznej głębokości.
Głębosze są wyposażone w zęby, które w trakcie przeciągania maszyny po gruncie, kruszą jego twardą warstwę. Jego zastosowanie wraz z odpowiednim wałem, pozwala na jednoczesne rozdrobnienie powstałych brył.
Producent maszyn rolniczych Dexwal posiada w swojej ofercie aż osiem typów wałów, co umożliwia idealne dopasowanie sprzętu do rodzaju uprawianego gruntu. Do ciężkich gleb, świetnie sprawdzi się głębosz z wałem typu U. Ten bardzo dobrze kruszy grube grudy, nawet jeśli są one wilgotne. W przypadku gleb brylastych, które mają tendencję do szybkiego wysychania, dobrym wyborem będzie natomiast głębosz z wałem daszkowym.
Pług dłutowy
Szczególnym rodzajem głębosza jest pług dłutowy. Pozwala on na głęboką bezpłużną uprawę gleby – nawet na głębokości 50 cm. Dzięki specjalnym zębom, jest on w stanie bardzo dobrze skruszyć glebę, bez jednoczesnego naruszania jest struktury.
Do skutecznego rozdrabniania ciężkich brył glebowych, najlepszym wyborem będzie pług dłutowy z wałem mulczującym. Ten ma za zadanie rozbijać zbrylenia i rozdrabniać pozostałe resztki roślin. Efektem zastosowania takiego sprzętu będzie nie tylko poprawienie struktury gleby, ale również jej ożywienie.
Jaką metodę wybrać?
W przypadku gleb, które są ciężkie i podatne na powstawanie zbitych grud, raz na 3-4 lata poleca się przeprowadzenie głęboszowania. Ważne jest jednak zastosowanie maszyny z wałem, który za jednym przejazdem pozwoli rozbić bryły glebowe.
Dobrą alternatywą będzie wykorzystanie pługa dłutowego wyposażonego w wał mulczujący. Zwłaszcza, że ma on większą szerokość roboczą, co pozwala poprawić strukturę gleby przy jeszcze mniejszej ilości przejazdów. Jego wadą jest jednak większe zapotrzebowanie mocy. To wynosi od 180 do 240 KM. Zapotrzebowanie mocy w przypadku głębosza będzie niższe, nawet w przypadku wersji z 5 zębami. Wynosi ono od 110 do 140 KM bez wału.
Co roku można korzystać natomiast z agregatu uprawowo-siewnego. Jego zastosowanie pozwoli uniknąć niepotrzebnego ubijania ziemi ciężkim sprzętem. Poza tym jest to maszyna, która w realny sposób skraca czas pracy i zmniejsza koszty uprawy.
Wniosek jest taki, że w arsenale każdego gospodarstwa rolnego, prowadzonego na obszarze ciężkich gleb, powinien pojawić się głębosz lub pług dłutowy, a do tego agregat-uprawowo siewny. Sprzęty te znacznie przyśpieszają i ułatwiają pracę, co w przypadku tak trudnego gruntu będzie sporym udogodnieniem.